piątek, 24 lipca 2015

Recenzja Puella Magi Madoka Magica

"Puella Magi Madoka Magica"
Wydawnictwo: Waneko
Tomy: 3
Opis: Madoka Kaname jest pozytywnie nastawioną do świata, obdarzoną dobrym sercem gimnazjalistką, która wiedzie spokojne życie, podobnie jak większość jej rówieśniczek. Ma przyjaciółki i kochającą rodzinę. Pewnego dnia w to spokojne, uporządkowane życie wkracza Kyubey, białe, puchate stworzonko, które składa Madoce oraz jej przyjaciółce Sayace propozycję zostania magical girl. Obie dziewczynki poznają też Mami, aktualnie trudniącą się tym fachem. Dodatkowym argumentem za przyjęciem oferty Kyubeya jest to, iż w zamian za zawarcie kontraktu, zwierzątko może spełnić jedno dowolne życzenie. Brzmi to na tyle atrakcyjnie, że Madoka byłaby nawet gotowa przyjąć tę propozycję i dołączyć do Mami w walce z Czarownicami, złymi istotami, których tępienie jest obowiązkiem magicznych dziewcząt. I wtedy właśnie zaczynają się schody…

Pierwszą styczność jaką miałam z tym tytułem to internet, a raczej opinie typu: anime jest świetne. Na mój pierwszy rzut oka stwierdziłam, że jest to jedno z tych słodkich anime, które nie dość że są przesłodzone to fabuła jest banalna. Nie postanowiłam oglądać anime i porzuciłam ten tytuł. Spotykam się z tym tytułem po 4 latach, ale tym razem w postaci mangi. Jak do tego doszło, że kupiłam anime nazwane prze ze mnie przesłodzone? Pewnego dnia ( a niedawno bo w maju :x ) poszukując ciekawych tytułów znalazłam te oto mangę. Myślę sobie, może dam jej szanse? Przeczytałam pełno recenzji itp. aż w końcu na półce się znalazła.

Manga pierwszymi stronami wrzuca nas w środek akcji - miasto jest zniszczone, a Madoka rozmawia z Kyubeyem(dziwny kotopodobny stwór), a w ich stronę zmierza tajemnicza dziewczyna. Stworek tłumaczy jej, że to co się stało może odwrócić, ponieważ ma wystarczającą moc by to zrobić. Po tych słowach zaczyta się pierwszy rozdział. Madoka budzi się w swoim domu po tym śnie, i szykuje się do szkoły. Kto by przewidział, że niedługo wszystko się zmieni.
Jak się przekonałam, tytuł nie jest przesłodzony a fabuła wciągająca. Cieszę się, że nie spotkałam tego tytułu w anime, i dzięki temu mogłam przeczytać mange :D Najbardziej zaskoczyły mnie walki, które były brutalniejsze niż oczekiwałam, oczywiście to nie jest złe.

Co mogę powiedzieć o kresce, jest ona na pewno nie najlepsza, ani też najgorsza.
Postacie nie są przesadzone w żadną ze stron.Dałabym 7/10

Najsilniejszą stroną jest fabuła, ponieważ nie wszędzie mamy dużo styczności z walkami przeciwko wiedźmom w innych mangach (prócz Soul Eater itp.)
Na mojej półce znajdują się całe 3 tomy, i jak na tak małą ilość jest idealna dla osób, które nie chcą wplątywać się w jakieś długie serie. Jeżeli chciałabym coś kupować jeszcze z Madoki, to ewentualnie była by to na razie Puella Magi Madoka Magica: The Movie – Rebellion.


Podsumowując, chyba żadnych minusów nie mogę dać tej mandze. Nic dodać nic ująć.
Mangę polecam każdemu, kto szuka akcji, i zaskoczenia(tych którzy nie mieli styczności z tytułem)



4 komentarze:

  1. Dość krótko, ale mam wrażenie, że dopiero zaczynasz z pisaniem takich recenzji tomików :D
    Nie ma nic o wydaniu, mało tak naprawdę o fabule i bohaterach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadłaś :x Nie byłam pewna czy próbować i dalej nie jestem. To chyba nie dla mnie. Bardziej wolę czytać recenzje innych niż tworzyć własne. >_<

      Usuń
    2. Zawsze trzeba próbować :D To dobrze, że lubisz czytać recenzje innych, wtedy człowiek dowiaduje się, na co zwracać uwagę i o czym trzeba napisać. Polecam zwłaszcza te:
      http://nyuu-manga.blogspot.com/p/recenzje.html
      Są długie, ale jak wnikliwe :D

      Usuń
  2. Ostatnio zastanawiałam się nad kupnem jakiejś dobrej mangi, i ta wydaje mi się całkiem ciekawa. Poszukam jeszcze jakichś recenzji i może zdecyduję się na zakup? :* Pozdrawiam ;3

    OdpowiedzUsuń